Jak już wspominałam, mój okres przygotowań na przyjście małego B. był nieco okrojony, w związku z czym do chwili obecnej kompletujemy całą wyprawkę:) Pokoik ciągle się tworzy, a dzisiaj chciałam Wam zaprezentować mój fotel do karmienia.
Marzył mi się taki wygodny, w którym będę mogła się zatopić z maluszkiem i nawet czasem przysnąć. Nie spodziewałam się jednak, że uda mi się zdobyć takie cudo :) Właściwie został wynaleziony na olx przez G. kilometr od naszego domu! - na niego zawsze można liczyć :D:D
Jego początkowy stan pozostawiał wiele do życzenia, ale kiedy na niego usiadłam wiedziałam, że to kwestia wymiany tapicerki i będzie mega! Najlepsza była cena - 100 zł :D:D
Przed metamorfozą :)
Po zmianie garniturka ;)
Życzę Wam miłego dnia, ja lecę zatopić się w mój fotelik, bo szkrab woła o drugie śniadanie ;)
Miłego, słonecznego dnia!
Lulu
Przepiękny!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńrewelacja
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza. Ten kolor jest śliczny i taki żywy, a sam fotel wygląda na mega wygodny.
OdpowiedzUsuńFotel cudo !!!! natychmiast zamarzyłam o takim i w związku z tym mam pytanie: jaki jest koszt zmiany garniturka? pytam bo nie wiem czy mnie na taki stać a sama raczej nie jestem tak zdolna aby go wymienić. Pozdrawiam cieplutko i gratuluję Maleństwa - Edyta
OdpowiedzUsuńŚwietny fotel. Jestem pod wrażeniem różnicy :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie niezwiązane z fotelem Czy Pani ma zabudowany kaloryfer atrapa kominka? Szukam inf o takim rozwiązaniu
OdpowiedzUsuńMam pytanie niezwiązane z fotelem Czy Pani ma zabudowany kaloryfer atrapa kominka? Szukam inf o takim rozwiązaniu
OdpowiedzUsuńNo nabrał całkowicie nowego wymiaru - rewelacja:)
OdpowiedzUsuńI proszę, można było wydać 1800 zł na podobny nowy, albo odrestaurować stary - super!
daj namiary, gdzie takie cuda potrafią zrobić :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie na plus. Staranna, dokładna robota. A materiał też się świetnie prezentuje.
OdpowiedzUsuńNaprawdę genialny! Tapicerkę wymienialiście sami czy tapicer się tym zajął ? Jaki był koszt "nowego garnituru", jeśli oczywiście to nie jest tajemnica? :) Takie cudo przydałoby się również w moim domku :)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wyszedł - sama zmieniałaś mu garniturek?
OdpowiedzUsuńUwielbiam takich kreatywnych ludzi w naszych czasach <3 Mega inspiracja! Fotel przepiękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny fotel! Kociak wie co dobre. :)
OdpowiedzUsuńFotel genialny. Jestem pod ogromnym wrażeniem metamorfozy :) pozdrawiam serdecznie - Ala
OdpowiedzUsuń